Adwokat Dawid Rosa w rozmowie na antenie TV Republika poruszył temat WIBOR-u, przybliżając widzom, czym jest ten wskaźnik i jakie ma znaczenie dla osób spłacających kredyty. Sprawy dotyczące WIBOR-u są niezwykle istotne dla kredytobiorców, ponieważ mają bezpośredni wpływ na wysokość rat kredytów. Coraz więcej kredytobiorców kwestionuje sposób ustalania tego wskaźnika.
Streszczenie
Mecenas Dawid Rosa z Kancelarii Frejowski Wspólnicy, zaproszony jako ekspert ds. WIBOR-u do TV Republika, komentuje kluczowe kwestie przed TSUE związane z kredytami złotowymi opartymi na WIBOR – m.in. sztuczność wskaźnika, obowiązek informacyjny banków oraz możliwe skutki dla umów klientów.
Banki mają obowiązek informować konsumenta
Adw. Dawid Rosa zauważa, że w umowach kredytowych często brak szczegółowego wyjaśnienia, czym dokładnie jest WIBOR, co sprawia, że wielu kredytobiorców nie rozumie, w jaki sposób wpływa on na ich zobowiązania finansowe. Wytłumaczenie mechanizmu WIBOR jest obowiązkiem banku, który w wielu przypadkach nie został prawidłowo zrealizowany.
„Kredytobiorcy nie mogą być pasywni w tym procesie kredytowania, muszą być aktywni, choć nie tak powinno być, to banki powinny o wszystkim informować.” – wskazuje mec. Rosa.
Wciąż zbyt mało osób decyduje się na skonsultowanie warunków kredytu z prawnikiem przed jego podpisaniem. Powszechne przekonanie, że bank działa w pełni rzetelnie, prowadzą do sytuacji, w których klienci akceptują skomplikowane i często niekorzystne zapisy. Niestety, konsekwencje takich decyzji – w postaci rosnących rat czy sporów prawnych – ujawniają się dopiero po dłuższym czasie, gdy zmiana warunków jest już trudniejsza.
Spraw WIBOR będzie przybywać
W Polsce około 2,8 miliona osób spłaca kredyty oparte na zmiennej stopie procentowej powiązanej z WIBOR-em. Oznacza to, że kwestia tego wskaźnika dotyka znaczną część społeczeństwa i ma realny wpływ na sytuację finansową wielu rodzin.
Mecenas Dawid Rosa zwraca uwagę, że postępowania sądowe związane z WIBOR-em toczą się w Polsce już od mniej więcej trzech lat. Dopiero teraz jednak temat ten trafił na forum Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który ma zająć stanowisko w sprawie polskiego wskaźnika.
„Gdy już zapadnie wyrok może mieć fundamentalne znaczenie dla kredytobiorców w Polsce z tego powodu, że Trybunał w pierwszych dwóch pytaniach ma odpowiedzieć czy w ogóle można kwestionować WIBOR w umowach kredytowych.” – wskazuje adw. Rosa.
Jak już wiemy w dniu 11 czerwca TSUE nie wydał wyroku, a zwrócił się do Rzecznika Generalnego o wydanie opinii. A zatem dalej z niecierpliwością czekamy na dalsze losy rozstrzygnięcia w tej sprawie. Opinia Rzecznika Generalnego, choć niewiążąca, często wskazuje kierunek, w jakim może pójść finalny wyrok Trybunału. Dla wielu kredytobiorców i całego rynku finansowego będzie to kluczowy moment, który może wpłynąć na przyszłość umów opartych o wskaźnik WIBOR.