Sąd Najwyższy odroczył rozstrzygnięcie dotyczące pytania zadanego przez Rzecznik Finansowego o trzy miesiące, tj. do października 2023 roku. Rzecznik Finansowy zwrócił się z pytaniem czy umowa kredytowa jest umową wzajemną. Jeżeli tak, to czy banki mogłyby stosować prawo zatrzymania w przypadku unieważnienia umowy kredytu frankowego.
Czy umowa kredytu jest umową wzajemną?
Jednoznaczna odpowiedź na pytanie czy umowa kredytu jest umową wzajemną jest istotna z uwagi na rozliczenie stron w przypadku unieważnienia umowy.
Wskazać należy, że w razie rozwiązania lub uznania za nieważną umowy wzajemnej, strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych i każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania swego świadczenia, dopóki druga strona nie zaoferuje jej zwrotu otrzymanego świadczenia lub nie zabezpieczy roszczenia o zwrot.
W przypadku Frankowiczów zarzut zatrzymania zgłoszony przez bank powoduje wstrzymanie wypłaty zasądzonej od banku kwoty do momentu rozliczenia się Frankowicza lub zabezpieczenia przez niego spłaty długu, bądź też ugodowego zakończenia sporu.
Zdaniem Rzecznika Finansowego umowa kredytu nie jest umową wzajemną, a ma charakter dwustronnie zobowiązujący. W konsekwencji do kredytu frankowego nie można stosować prawa zatrzymania w razie unieważnienia umowy z powodu uznania postanowień umownych za niedozwolone lub znacząco naruszające interesy konsumenta.
Zarzut zatrzymania w sprawach frankowych
Obecnie banki w większości spraw frankowych podnoszą zarzut zatrzymania. Orzecznictwo w tej kwestii nie jest jednolicie ukształtowane. Jednak sądy coraz częściej zarzut ten uwzględniają, uznając umowę kredytu za umowę wzajemną. Istnieją jednak argumenty przemawiające za tym, że umowa frankowa nie jest umową wzajemną, między innymi ze względu na specyficzny charakter umowy o kredyt we frankach. Dlatego też pełnomocnicy kredytobiorców wskazują, że nie jest możliwe uwzględnienie zarzutu zatrzymania.