Wielu kredytobiorców frankowych mimo regularnego spłacania rat kredytowych przez kilkanaście lat nadal mają do spłaty więcej niż pożyczyli. Jak dalej będzie wyglądać sytuacja z kredytami frankowymi?
Sprawdź również: KALKULATOR FRANKOWY
Kredyty we frankach – historia
Kredyty frankowe miały swój początek w austriackich bankach. Już w latach dziewięćdziesiątych (od 1996 r.) banki austriackie zaczęły oferować kredytobiorcom kredyty powiązane z frankiem szwajcarskim. W Polsce pierwsze kredyt frankowe zaczęły pojawiać się około 1998 roku. Nie cieszyły się one wówczas popularnością i liczba udzielanych wówczas kredytów frankowych nie była znaczna. Największy przełom nastąpił około 2005 – 2006 roku. Wówczas kredyty frankowe zaczęły nabierać na popularności. Szacuje się, że w 2007 r. 90% zaciąganych zobowiązań kredytowych stanowiły właśnie kredyty frankowe.
Dlaczego frankowicze stracili?
Kredytobiorcy na początku lat dwutysięcznych masowo podpisywali umowy kredytowe powiązane z frankiem szwajcarskim. Były one bowiem tańsze i łatwiejsze do uzyskania. Zdarzało się bowiem, że kredytobiorcy nie mieli zdolności kredytowej do zaciągnięcia zobowiązania w złotych a mieli zdolność do zaciągnięcia kredytu we frankach. Była to dla nich zatem jedyna możliwość na kredyt hipoteczny i zakup wymarzonej nieruchomości. Wówczas sektor bankowy zapewniał o stabilności franka szwajcarskiego. Stabilność tej waluty przekładała się na opłacalność kredytu we frankach. Kurs franka wynosił wtedy około 2 zł, po kilku latach wzrósł do niemal 5 zł. Pracownicy banków nie informowali w sposób dostateczny o potencjalnym ryzyku oraz konsekwencjach umowy, którą podpisywali z klientem, stąd też wiele osób nie była świadoma ryzyka wiążącego się z kredytem frankowym. Strata kredytobiorcy z kredytem frankowym pochodzi z osłabienia polskiego złotego. Wzrost kursu franka powoduje wzrost rat kredytowych.
Co z kredytami frankowymi 2024?
W 2024 roku frankowicze mogą spodziewać się, że dalej kontynuowane będą próby polubownego załatwiania sporów między bankami i klientami. Jednak jak dotychczas ugody oferowane przez banki nie cieszą się dużym zainteresowaniem. Lepszym rozwiązaniem wydaje się pozwanie banku i ustalenie nieważności umowy kredytu.
Co z kredytami frankowymi – kurs franka
Należy zadać sobie także pytania co stanie się z kursem franka szwajcarskiego w najbliższym czasie. Dalsze kształtowanie się kursu franka szwajcarskiego uzależnione jest od szeregu czynników. Dlatego też nikt precyzyjnie nie może stwierdzić jaką wartość osiągnie kurs franka. Opierając się na danych i trendach z przeszłości z pewnością warto zwrócić uwagę, że kurs franka szwajcarskiego oscyluje w wartościach około 4,50 – 4,80 zł, przeciętnie osiągając wartość około 4,60 zł. Obecnie brak przesłanek by sądzić, że kurs franka szwajcarskiego znacząco spadnie. Wydaje się niemożliwym, aby kurs franka powrócił do poziomu z lat 2005-2008, kiedy to frank nie przekraczał wartości 3,00 zł.
Co dalej z kredytami we frankach?
Mimo że liczba osób zadłużonych we frankach jest ogromna nadal znaczna część z kredytobiorców nie podważyła ważności swojej umowy frankowej. Tym którzy obawiają się pozwać banku i wkroczyć na sądową ścieżkę należy wskazać, że obecnie linia orzecznicza jest korzystna dla frankowiczów. Zdecydowana większość spraw sądowych kończy się częściowym lub całkowitym uwzględnieniem powództwa (obecnie ok. 95% spraw). Zatem perspektywa zaprzestania płatności rat kredytu frankowego i pozbycia się go to perspektywa jak najbardziej realna.