Zaostrzenie polityki monetarnej, którą aktualnie uprawia NBP w sposób znaczący wpływa na wysokość rat kredytów w polskich złotych, tym samym ciężka sytuacja frankowiczów zeszła na dalszy plan i straciła nieco na znaczeniu. Trudno szukać winnych, ale warto zauważyć, iż złotówkowicze, to grupa kredytobiorców liczbie ponad dwa miliony, zaś frankowicze pozostający na placu broni stanowią około 380 tys. Czy można uznać, że złotówkowicze mają gorzej niż frankowicze?
Kredyt we frankach – raty pobiły rekord
Zawirowania na rynku walutowym zaczęły dawać o sobie znać już w marcu, wówczas mieliśmy do czynienia z ogromnym zainteresowaniem pozwami frankowymi, które zalały krajowe sądy. Tylko do marca wpłynęło 16 tys. pozwów, a dziś ta liczba wynosi dwukrotność marcowego rekordu. Statystyki dotyczące kredytów frankowych wskazują, iż lipiec tego roku jest rekordowym miesiącem, bowiem raty kredytów frankowych osiągnęły najwyższy poziom w historii.
Weźmy zatem na tapet standardowy kredyt z 2008 roku na kwotę 600 tys., okres kredytowania 30 lat oraz marżę 1, 40 proc., którego rata wynosiła 1166 zł, dziś wynosi ona już 3805 zł. Warto również mieć na uwadze, że rosnąca kwota rat kredytowych nie jest jedynym zmartwieniem, bowiem wraz z nią rośnie także wartość zadłużenia, i tak w naszym wytypowanym przykładzie, zadłużenie z 600 tys. wzrosło do 879 785 zł, czyli ponad 80 693 zł
Kredyt we frankach – kurs franka będzie rósł
Kolejne miesiące nie przyniosą dobrych wiadomości dla frankowiczów, co więcej – bijemy na alarm do wszystkich frankowiczów, bowiem już we wrześniu czeka nas kolejna podwyżka stóp procentowych przez Szwajcarię. Nie możemy być również pewni ustabilizowania sytuacji z krajową walutą, która niezmiennie słabnie wobec franka szwajcarskiego. Przewidujemy, iż stopy procentowe w Szwajcarii wejdą na poziom dodatni, wynosząc 0, 75 pkt, a to przyniesienie kolejne umocnienie się franka wobec ojczystej waluty.
Pozew remedium na kredyt we frankach?
Doświadczenie pokazuje, iż każda ciężka sytuacja, z którą muszą mierzyć się frankowicze, stanowi bodziec do działania dla niezdecydowanych kredytobiorców. W efekcie mamy do czynienia z pospolitym ruszeniem, bowiem każdy ratalny rekord, to nadwyrężanie frankowiczów, którzy i przed nim borykali z ogromnym problemem ze spłatą.
Jesteśmy gotowi do niesienia pomocy frankowiczom na granicy wydolności, jednocześnie zaznaczając, iż orzecznictwo w sprawach frankowych ugruntowane jest na tyle, że praktycznie żaden frankowicz zwracający się do naszej kancelarii o pomoc nie przejawia żadnych obaw o przegrany proces.
Zachęcamy do kontaktu frankowiczów, którzy w sposób odpowiedzialny zechcą przygotować się na nadchodzące podwyżki rat kredytu. Pomożemy również wstrzymać płatność kredytu w pełni legalnie i bez żadnych konsekwencji. Czy istnieje lepsze zabezpieczenie przed trudnymi czasami? To pytanie jest retoryczne.