Polski oddział banku Raiffeisen Bank International poinformował, że zamierza wprowadzić program ugód, zgodnych z propozycją KNF. Program ruszyć ma jesienią bieżącego roku i w pierwszej kolejności ma zostać skierowany do kredytobiorców, którzy w przeszłości zwracali się do Raiffeisen Bank International z wnioskiem o zawarcie ugody. Co ciekawe jeszcze w 2021 r. Raiffeisen Bank International odmawiał zawierania ugód, wskazując że propozycje KNF są niekorzystne dla banku. Wydaje się więc, że taka zmiana narracji to oczywista reakcja na niekorzystny dla sektora bankowego wyroku TSUE z 15 czerwca 2023 r.
Na czym polegać mają ugody KNF?
Raiffeisen Bank International posiada bogaty portfel kredytów frankowych w liczbie ponad 29 000, którego wartość szacowana jest na około 9 mld zł. W przeciągu najbliższego pół roku powinno okazać się, czy strategia Raiffeisen Bank International przyniesie oczekiwany przez bank efekt i doprowadzi do zawarcia istotnej ilości ugód. Pewne jest natomiast jedno – sytuacja negocjacyjna Raiffeisen Bank International jest dużo mniej korzystna, niż jeszcze kilka miesięcy temu, nie mówiąc o roku 2021.
Propozycja ugód wysunięta przez KNF w założeniu mają doprowadzić do sytuacji, w której kredytobiorca i bank zawrą ugodę frankową polegającą na przewalutowaniu kredytu we frankach. Przewalutowanie kredytu polega w praktyce na doprowadzeniu do sytuacji, w której kredyt frankowy miałby od początku zostać uznany za kredyt wyrażony w złotym polskim. W efekcie podpisania ugody umowa frankowa byłaby przekształcona na kredyt, który zostałby oprocentowany według stawki WIBOR (WIRON) powiększonej o marżę banku.
Czy opłaca się podpisać ugodę?
Kwestia opłacalności zawarcia ugody z bankiem w oparciu o propozycję KNF powinna być indywidualnie oceniona przez kredytobiorcę. Nie ulega wątpliwości, że czas zamknięcia sprawy oraz koszty jej prowadzenia są zdecydowanie niższe niż w wypadku postępowania sądowego.
Z drugiej strony przewalutowanie kredytu w dalszym ciągu obliguję kredytobiorcę do spłaty jego rat i utrzymuje w mocy stosunek umowny pomiędzy frankowiczem a bankiem. W najkorzystniejszej opcji dochodzenia roszczeń przed sądem możliwym jest natomiast unieważnienie całej umowy kredytu frankowego. Przewalutowanie kredytu w praktyce spowoduje, że frankowicze będą spłacali kredyt złotówkowy, których oprocentowanie jest w ostatnim czasie rekordowo wysokie. Może więc okazać się, że odciążenie finansowe w efekcie podpisania ugody nie będzie znaczne.
Autor: radca prawny Maciej Fiedorowicz, nr wpisu WA-15162