Większość danych podaje, że na polskim rynku kredytowym banki udzieliły 600 000 do nawet 800 000 kredytów we frankach. Biorąc pod uwagę, że część z umów kredytowych na kredyt we frankach zawarta została przez więcej niż jednego kredytobiorcę, śmiało można założyć, że na przestrzeni lat ok. 800 000 – 900 000 osób wzięło kredyt we frankach.
Po jakim kursie spłaca się kredyty we frankach
Szereg czynników zewnętrznych, w szczególności globalny kryzys gospodarczy z 2007 r., czy decyzja Szwajcarskiego Banku Centralnego o porzuceniu polityki obrony minimalnego kursu wymiany euro na franka szwajcarskiego (tzw. czarny czwartek) znacząco wpłynęły na kurs franka szwajcarskiego względem polskiego złotego. Kryzysy ostatnich lat – pandemia COVID-19, czy wojna Rosji z Ukrainą umocniły dodatkowo szwajcarską walutę.
Powyższe czynniki wpłynęły na zdecydowaną zmianę kursu po jakim spłaca się kredyty we frankach udzielone polskim kredytobiorcom. Pierwsze kredyty we frankach spłacane były po kursie franka nie przekraczającym 3 złotych. W roku 2015 kurs franka szwajcarskiego wzrósł gwałtownie do ok. 4 złotych i od tego czasu praktycznie nie schodzi poniżej tej granicy. Tylko w 2022 r. kilkakrotnie dochodziło do sytuacji, w których kurs spłaty kredytu we frankach wyliczany był w stosunku wartości franka do zł oznaczanej na niemal 5 zł.
Obecnie, w 2024 r. kurs franka szwajcarskiego jest niższy, ale w dalszym ciągu utrzymuje się na niekorzystnym poziomie ponad 4,60 zł za jednego franka. Informacja ta z pewnością zmartwi kredytobiorców frankowych, którzy przynajmniej na początku 2024 r. nie mogą spodziewać się obniżenia wysokości rat ich kredytów.
Sprawy frankowe statystyki
Wzrost kursu spłaty kredytów we frankach na przestrzeni lat znacząco pogorszył sytuację finansową kredytobiorców. Zwiększenie się kwoty kapitału pozostałego do spłaty, czy wzrost raty kredytu prowadzą do sytuacji, w której frankowicze w 2023 wszczęli rekordową liczbę postępowań sądowych. Trend ten utrzyma się również w 2024 r.
Statystyki spraw frankowych są nieubłagane. Według dostępnych statystyk dotyczących spraw frankowych zdecydowana większość spraw kończy się częściowym lub całkowitym uwzględnieniem powództwa (obecnie ok. 95-97% spraw). Statystycznie w sprawach frankowych zdecydowana większość wyroków uwzględniających powództwo kredytobiorców dotyczyła unieważnienia umowy kredytowej.
Ugody z bankami kredyty frankowe
Z uwagi na coraz bardziej jednolitą linię orzeczniczą, uwzględniającą żądania kredytobiorców, banki z większą intensywnością rozpoczęły kampanię zachęcającą klientów do zawarcia ugody na kredyt frankowy. Z reguły ugody z bankami na kredyt frankowy mają doprowadzić do sytuacji, w której dojdzie do przeliczenia hipoteki w taki sposób jakby od początku była udzielona w złotówkach. W propozycji ugody na kredyt bankowy, banki proponują, że w przypadku gdyby okazało się, że kredytobiorca wpłacił bankowi więcej rat, niż zapłaciłby w złotowym kredycie, nadwyżka ta trafiłaby na zmniejszenie kapitału.
Warto jednak pamiętać, że ewentualny wyrok unieważniający umowę kredytu będzie docelowo znacznie korzystniejszy dla kredytobiorcy, niż proponowana przez bank ugoda na kredyt frankowy. Stąd też w 2024 r. zawarcie ugody z bankiem, dla większości kredytobiorców frankowych, nie powinno być atrakcyjne z ekonomicznego punktu widzenia, w porównaniu z potencjalnymi zyskami z wygranej sprawy frankowej.
Czy opłaca się przewalutować kredyt we frankach na złotówki
Wiele osób może zadawać sobie pytanie, czy opłaca się przewalutować kredyt we frankach na złotówki. Może być to pozornie kuszące, zwłaszcza biorąc pod uwagę kilkukrotne, w ramach walki z rosnącą inflacją, podniesienie stóp procentowych przez Szwajcarski Bank Centralny, co poskutkowało zwiększeniem wysokości rat kredytów frankowych.
Przewalutowanie kredytu we frankach na złotówki powinno być indywidualną decyzją każdego kredytobiorcy. Trzeba jednak pamiętać, że inflacja nie wpływa tylko na kredyty frankowe i nie skutkuje wzrostem rat wyłącznie kredytów frankowych. Analogiczne problemy spotykają również kredytobiorców kredytów wyrażonych w polskich złotych. Przewalutowanie kredytu we frankach na złotówki nie musi więc automatycznie oznaczać, że rata kredytu spadania w odczuwalny dla kredytobiorcy sposób.
Autor: R. pr. Maciej Fiedorowicz WA-15162