Frankowicze od początku roku 2022 znaleźli się w bardzo niekorzystnym położeniu. Kredyt we frankach i inflacja nie jest już tylko dywagacją, a rzeczywistością, z którą frankowicze mierzyć się muszą podwójnie.
To za sprawą galopującej inflacji nie tylko w Polsce, ale również i w Szwajcarii. Kredyt we frankach i inflacja dają jedynie dwie możliwości wyjścia obronną ręką z problemów finansowych – zebrać się na odwagę i pozwać swój bank lub skorzystać z nikłej opłacalności ugody zaproponowanej przez bank. Jaka decyzja uchronić może frankowiczów w obliczu stale wzrastającego poziomu inflacji?
Frank szwajcarski i inflacja – jak wpływa na sytuację frankowiczów?
Nikt nie spodziewał się, iż wraz z początkiem roku przyjdzie frankowiczom ponownie odczuć negatywne skutki decyzji podjętej sprzed lat.
Część z tych, która zdecydowała się na ugodę z bankiem zamykając sobie drogę do odzyskania roszczeń, dzisiaj zapewne żałuje, bowiem przewalutowanie kredytu na całkowicie złotówkowy wiąże się z ogromnymi podwyżkami rat kredytów z uwagi na podnoszone stale stopy procentowe oraz WIBOR.
Powyższe w sposób bezpośredni wpływa kredyt we frankach a inflacja, a tym samym na wyskość miesięcznej raty
Kredyt we frankach a inflacja – negatywne skutki dla frankowiczów?
Mogłoby się wydawać, że frankowicze nie zapłacą za inflację. Jednakże walka z inflacją, a tym samym stałe słabnięcie polskiego złotego na rynku walutowym sprawia, że frank umacniając się naraża frankowiczów na coraz wyższe raty.
Wyższe ceny towarów i usług oraz zaostrzenie polityki monetarnej przez Szwajcarski Bank Centralny otwiera teraz drogę do niestabilności kursu franka i następnych miesięcy, które przyniosą znaczące podwyżki. Frank szwajcarski i inflacja niespodziewanie staną się niekończącym przez najbliższe miesiące koszmarem frankowiczów.
Frank szwajcarski i inflacja – dobry czas na zawarcie ugody z bankiem?
Z dwóch opcji, w których przebierać mogą frankowicze, zawarcie ugody z bankiem zdaje się być rozwiązaniem korzystnym jedynie dla banku. Frank szwajcarski i inflacja w Polsce oraz Szwajcarii w pewnym momencie zmobilizuje frankowiczów do podjęcia działań, bowiem w takim układzie i przy takich warunkach – mogą pojawić się problemy w spłacie kredytu.
Przewalutowanie kredytu na złotówkowy może przynieść więcej negatywnych skutków dla frankowiczów, niż kredyt frankowy, bowiem inflacja doprowadziła do tego, że raty kredytów złotówkowych wzrosły nawet czterokrotnie, a to nie koniec podwyżek.
Czy najlepszym rozwiązaniem jest droga sądowa?
W naszej ocenie frank szwajcarski i inflacja pociągnęły dużą część frankowiczów do podjęcia kroków prawnych względem swoich banków, zauważamy to przede wszystkim w ilości klientów oraz determinacji, która ich cechuje. Frankowicze aktualnie wygrywają w ponad 95 proc. przypadków, a aktualne orzecznictwo TSUE oraz sądów powszechnych daje wręcz gwarancję, że frank szwajcarski i inflacja przestaną wpływać na życie polskich frankowiczów.
Złożenie pozwu frankowego w sytuacji, gdy kredyt we frankach a inflacja dają w kość jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ we współpracy z doświadczonym pełnomocnikiem można postarać się o zabezpieczenie roszczenia i w sposób legalny zawiesić spłatę kredytu bez żadnych konsekwencji oraz odsetek.
Na szalejącą inflację i niepewną przyszłość, jaką zapewnia frank szwajcarski i inflacja, to idealne rozwiązanie.
Frank szwajcarski i inflacja – co rekomendujemy?
W naszej Kancelarii zabezpieczenie roszczenia przeszło do codzienności i praktycznie każdy frankowicz, który spełnił wymogi otrzymania zabezpieczenia dziś nie martwi się o rosnący kurs franka szwajcarskiego. Dołącz do grona frankowiczów, którzy śpią spokojnie i jedyne na co czekają, to wyrok unieważniający ich umowy, a nie kolejna podwyżka stóp procentowych oraz kursu franka. Frank szwajcarski i inflacja, to słaby przeciwnik dla prawników w Kancelarii Frejowski CHF!