W najbliższym czasie najprawdopodobniej zmieni się rząd. Banki liczą na nowe otwarcie w kwestii kredytów frankowych i kompleksowe uregulowanie problemu kredytu frankowych ustawą. Czy nowi rządzący będą skłonni do wprowadzenia ustawy frankowej?
Zobacz również: Sytuacja Frankowiczów a nowy Rząd
Frankowicze czy banki – kto ważniejszy?
Obiektywnie patrząc, szanse na rozwiązanie problemu frankowego za pomocą ustawy są nikłe. Politycy, którym uda się utworzyć rząd będą woleli stanąć po stronie kredytobiorców, czyli swoich wyborców w celu utrzymania władzy. Nie będą widzieli korzyści w ułatwianiu życia bankowcom.
Dodatkowo władza nie może odbierać konsumentom praw przyznanych im przez unijne prawo. Konsument, któremu rząd czy sądy odbiorą możliwość ochrony prawnej przewidzianej chociażby dyrektywą 93/13/EWG, może zwrócić się z roszczeniem przeciwko Skarbowi Państwa. Nowi rządzący nie zdecydują się na takie ryzyko.
Nic zatem nie wskazuje na to, aby ustawa frankowa miała powstać w tym roku czy w kolejnych latach.
Czy ustawa frankowa to dobry pomysł?
Wprowadzenie ustawowego rozwiązania sporu o umowy kredytów we frankach szwajcarskich wiązałoby się z brakiem korzyści nie tylko dla frankowiczów sądzących się z bankami, ale i dla wszystkich konsumentów, którzy są uczestnikami rynku finansowego i podpisują umowy z bankami. Ustawa ta byłaby bowiem korzystna tylko dla banków, dla nikogo innego.
Ustawa frankowa byłaby legalizacją nieuczciwego działania banków podczas zawierania umów kredytowych, w konsekwencji żaden konsument nie mógłby czuć się bezpiecznie w relacji z kredytodawcą czy jakąkolwiek inną wpływową korporacją.
Nie warto czekać na uchwalenie ustawy frankowej tylko już dziś wziąć sprawy w swoje ręce. Kancelaria frankowa Frejowski pomoże skierować sprawę przeciwko bankowi do sądu. Wysokość odzyskanej od banku kwoty możesz wyliczyć za pomocą kalkulatora frankowego.