Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał 23 listopada 2023 r. orzeczenie w sprawie o sygn. C-321/22. Orzeczenie to nie odnosi się co prawda bezpośrednio do kredytobiorców frankowych, wydaje się jednak, że potwierdza pośrednio zasadność roszczeń frankowych i umacnia pozycję kredytobiorców – konsumentów w sporach z bankami.
Zobacz również: Unieważnienie kredytu
Wyrok w sprawie C-321/22
W uzasadnieniu wyroku C-321/22 TSUE wskazał, że konsument może żądać stwierdzenia nieważności umowy pożyczki (lub jej bezskuteczności) nawet mając możliwość wystąpienia z innym powództwem wobec przedsiębiorcy. W konsekwencji TSUE wskazał, że sąd krajowy nie będzie mógł oddalić powództwa o ustalenie nieważności umowy pożyczki powołując się na brak interesu prawnego konsumenta jedynie z tego powodu, że przysługuje mu uprawnienie do wytoczenia.
Choć wyrok ten nie odnosi się bezpośrednio do spraw frankowych z pewnością wpisuje się w dotychczasową linię orzeczniczą Trybunału. TSUE od dłuższego już czasu staje po stronie konsumenta i wyraźnie wskazuje na możliwość unieważniania umów kredytu zawierających klauzule abuzywne.
W oczekiwaniu na wyrok TSUE w sprawie C-140/22
Niezależnie od bieżących wyroków, frankowicze z niecierpliwością oczekują wydania wyroku w sprawie C-140/22. W sprawie tej TSUE orzec ma na temat daty, od której kredytobiorcom należą się ustawowe odsetki za opóźnienie oraz momentu, od kiedy zaczyna biec termin przedawnienia roszczeń banków o zwrot kapitału.
Ogłoszenie wyroku zapowiedziano na dzień 7 grudnia 2023 r. W wypadku korzystnego dla frankowiczów rozstrzygnięcia, sytuacja procesowa banków powinna skomplikować się jeszcze bardziej. W skrajnie korzystnym dla kredytobiorców wariancie może okazać się nawet, że roszczenia banków o zwrot kapitału są w znakomitej większości spraw przedawnione.
Autor: radca prawny Maciej Fiedorowicz, nr wpisu WA-15162