Wokół spraw frankowych ponownie robi się bardzo dużo szumu, a wyroki frankowe 2024 niezmiennie zaskakują tych, którzy Frankowiczów skazali na przegraną. Tak ogromne zainteresowanie sprawami Frankowiczów wymaga także systemowego wsparcia, aby sprawy zaczęły być rozpatrywane w sposób jeszcze szybszy.
Jakie wyroki w sprawach frankowych w 2024 roku?
W ciągu trzech pierwszych kwartałów 2023 roku liczba spraw o kredyty frankowe skierowanych do sądów okręgowych i rejonowych wzrosła o 30% w porównaniu z rokiem 2022, osiągając liczbę 58 670.
W dalszym ciągu najwięcej pozwów frankowych kierowanych jest do Sądu Okręgowego w Warszawie. Sąd Okręgowy w Poznaniu zanotował wzrost liczby spraw o 128%, podobnie jak Sąd Okręgowy w Gdańsku, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga, Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Okręgowy w Krakowie, gdzie odnotowano wzrosty od 35% do nawet 171%.
Najnowsze wyroki frankowe pokazują, iż korzystne orzeczenia wydawane w innych miastach poza Warszawą, co stało się już regułą są dla Frankowiczów dobrą wiadomością, bowiem nie muszą się oni ograniczać jedynie do stolicy frankowej, której wydolność mimo chęci jest dyskusyjna.
Szybsze wydawanie wyroków rzuca światło na sposób organizacji pracy sędziów Sądu Okręgowego w Warszawie, ponieważ tamtejsi sędziowie orzekają tylko w sprawie franków. Jak się okazało niedawno, Sąd Okręgowy w Warszawie wyszedł problemowi przewlekłości postępowań naprzeciw, dzięki łączeniu kilku podobnych spraw jednocześnie i rozpatrywaniu ich na jednym posiedzeniu, podobnie jak ma to w zwyczaju Sąd Najwyższy, czy też TSUE.
Pokazuje to, że sprawy frankowe zdają się być formalnością i jedyne, czego wymagają, to usprawnienia czasu orzekania.
Sprawdź również: Najnowsze wyroki TSUE – co zmienią w sytuacji frankowiczów?
Czy Frankowicze wygrywają w sądzie?
Odpowiedź jest mniej, niż prosta – Frankowicze wygrywają praktycznie każdy spór o unieważnienie umowy frankowej oraz zwrot niesłusznie pobranych pieniędzy, co więcej – orzeczenie TSUE w sprawie o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, poza oczywistym rozwianiem wątpliwości odnośnie pozwów za korzystanie z kapitału, po raz kolejny potwierdziło, że umowy frankowe nadają się jedynie do unieważnienia.
Spodziewamy się znaczącego wzrostu liczby sporów frankowych, bowiem koszty kredytu oraz inflacji stają się dla Frankowiczów nie do poniesienia, dlatego też liczymy na trend rozstrzygania spraw frankowych bez przeprowadzania rozpraw na podstawie merytorycznie przygotowanych dokumentów, bowiem w sprawach frankowych nie spieramy się o fakty, a jedynie o zgodność z literą prawa umowy kredytowej, którą podważamy przed sądem.
Co dalej z kredytami Frankowymi 2024?
Warszawski sąd łącząc cztery sprawy frankowe i wydając jeden wyrok na pierwszej i tym samym ostatniej rozprawie unieważniając cztery umowy kredytowe Raiffeisen Banku, daje zielone światło dla przyśpieszenia spraw frankowych, a tym samym – kolejne punkty do puli ,,umowy frankowe są nieważne”. Połączenie kilku, a nawet kilkunastu spraw i wydawanie jednego wyroku, to sposób na przyśpieszenie procesów, które przecież i tak zakończą się fiaskiem dla banków. Mówi się, że z faktami się nie dyskutuje, a faktem w tej sytuacji jest niezgodna z prawem umowa kredytowa.
Na tym etapie rozwoju orzecznictwa możemy uznać, że sprawy frankowe zostały już tak opracowane oraz wyjaśnione przez sądy wszystkich instancji, łącznie z Sądem Najwyższym i TSUE, że nie ma potrzeby przeprowadzania postępowania dowodowego, które jak wiemy – nic nie wnosi do sprawy.
Kredyty frankowe w 2024 roku będą unieważniane jeszcze szybciej, a co za tym idzie – pozwów będzie przybywało równie dużo, bowiem poza obawą Frankowiczów o przewlekłość postępowań, z którą sądy, jak widać – zacięcie walczą, wyjaśni się także kwestia pozwów za korzystanie z kapitału. Frankowicze, którzy nosili się z taką decyzją – podejmą ją zapewne szybciej, niż później.
Skontaktuj się z naszą kancelarią frankową i poznaj opinię prawną swojej sytuacji. Zacznij działać już dziś!